Dzisiaj opowiem Wam o tym, jak wykorzystać narzędzia Web 2.0 do nauki języka hiszpańskiego. Obecnie to użytkownicy kreują znaczną część informacji, które znajdujemy w Internecie. Potraficie wyobrazić sobie Internet bez YouTube’a , Facebooka albo blogów?
Jak to wszystko się zaczęło? W pewnym momencie rozwoju Internetu stało się oczywiste, że potrzebne są portale internetowe, w których to Internauci będą selekcjonować i oceniać treści, dzieląc się nimi z innymi użytkownikami. Powstało więc wiele angielskojęzycznych stron, które działały według tego schematu. Najpopularniejsze z nich to del.icio.us, digg.com oraz reddit.com. W Polsce wśród serwisów tego typu prym wiedzie Wykop.pl.
W hiszpańskojęzycznym Internecie wyróżnia się serwis meneame.net. Na pierwszy rzut treść jest trochę chaotyczna, ale po kilku minutach o tym zapomnicie. Serwis podzielony jest na część ogólną general, kulturalną i technologiczną cultura y technología oraz sportową deportes. Na stronie głównej pojawiają się propozycje ciekawych stron, oceniane ilością kliknięć.
Możecie wybierać, jaki rodzaj materiałów Was interesuje – artykuły, filmy czy materiały rozrywkowe. Dzięki meneame.net rozwiązuje się odwieczny problem z wyszukiwaniem wartościowej treści do nauki języka obcego. Jeśli linki znalazły się na stronie głównej, oznacza to, że zawierają one interesujące informacje.
Czytając komentarze macie możliwość zetknięcia się językiem hiszpańskim w jego potocznej formie. Nie jest to dobry materiał do nauki, ale jeśli wyjedziecie za granicę, to z pewnością nikt nie będzie mówił podręcznikowym hiszpańskim – unikniecie rozczarowań 😉
Komentarze:1
Odpowiedz